Empatia zapisana w mózgu
Nigdy nie zapomnę mojego wzruszenia podczas oglądania filmu Vanilla Sky, gdy na końcu główny bohater, grany przez Toma Cruise, dowiaduje się, że życie, które prowadził do tej pory, na skutek wypadku samochodowego spowodowanego przez zazdrosną przyjaciółkę, było iluzją, światem wirtualnym stworzonym z jego pragnień i wspomnień, i bezpowrotnie utracił miłość swojego życia (graną przez Penelopę Cruz).
Jednak mój mózg zachowywał się tak, jakby na najgłębszym poziomie rozumiał dramat bohatera, przeżywał to samo i uczestniczył w całym zdarzeniu w pełni zaangażowany. Przypadek, który opisałam jest dość ekstremalny ale na pewno zdarzyło się wam przeżyć coś podobnego, gdy emocjonalnie czuliście stan w jakim jest druga osoba.
Nasz umysł posiada niesłychaną umiejętność odbierania doświadczenia innych ludzi tak, jakbśmy przeżywali je sami. Posiadamy w naszych mózgach neurony automatycznie odtwarzające mentalne procesy otaczających nas ludzi. Są to tak zwane neurony lustrzane, które aktywizują się, gdy obserwujemy zachowanie i czynności jakie podejmuje druga osoba. Na przykład gdy w filmie lub w rzeczywistości widzimy scenę pościgu, nasze mózgi reagują tak, jakbyśmy sami byli ścigani.
Podobnie gdy oglądamy sceny miłosne, nasze mózgi zachowują się tak, jakbyśmy właśnie uczestniczyli w miłosnym akcie. Zdaniem naukowców te niezwykłe właściwości neuronów lustrzanych są podstawą empatii, czyli umiejętności wczuwania się w sytuację drugiej osoby i rozumienia jej.
Dzięki nim wewnętrznie przetwarzamy zewnętrzne doświadczenia związane z innymi ludźmi, uczymy się od siebie i możemy się skutecznie komunikować ponieważ na głębokim poziomie rozumiemy po prostu drugą osobę. Bez neuronów lustrzanych zdarzenia związane z innymi ludźmi niewiele by dla nas znaczyły.
Gdy patrzycie na poniższe zdjęcie możecie wyobrazić sobie, że zaraz wsiądę do tramwaju i jako pasażerka komunikacji miejskiej będę doświadczać wszystkiego co się z nią wiąże – hałasu, pośpiechu, zatłoczenia…
To naprawdę niezwykłe ale dzięki neuronom lustrzanym sceny z udziałem innych, a nawet obcych ludzi ożywają w naszym umyśle.
Moim zdaniem działanie tych neuronów pozwala budować i umacniać więzi międzyludzkie oparte na dzieleniu się swoim doświadczeniem. To wspaniała, naturalna zdolność naszego umysłu, która bardzo zbliża nas do siebie i pozwala nam wspierać się w trudnościach. Istnieje też przekonanie, że kobiety są bardziej empatyczne niż mężczyźni.
Czy to znajduje odzwierciedlenie w ich mózgach? Zazwyczaj jeśli patrzymy na cierpienie innych osób aktywacji w naszym mózgu ulegają: wyspa, struktury czołowe i zakręt obręczy. Co ciekawe te same obszary uaktywniają się, gdy my sami odczuwamy ból. Dzięki temu możemy lepiej zrozumieć sytuację, w jakiej znajduje się drugi człowiek. Wiecie już, że dobre rozumienie cierpienia innych umożliwiają nam neurony lustrzane. Uczestniczą one w omawianych wyżej procesach i aktywują się zawsze, gdy postrzegamy doświadczenia u innych ludzi. Badania mózgu wykazały, że kobiety posiadają większą objętość substancji szarej w rejonach kory, gdzie mieszczą się te systemy neuronów lustrzanych. Jest to podstawa by twierdzić, że kobiety mają wyższą empatię.
Stwierdzono również, że kobiety reagują empatią niezależnie z kim mają do czynienia. Nie ma znaczenia czy mają dobre zdanie o tej osobie czy złe, czy darzą ją sympatią, lub też, czy uważają tą osobę za uczciwą czy nie. Wspomniałam, że nie ma to znaczenia ponieważ mózgi kobiet mają tendencję, aby reagować na cierpienie tak, jakby to one same cierpiały. U mężczyzn w odczuwaniu empatii ma to jak najbardziej znaczenie, z kim mają do czynienia. Jeśli osoba, którą mężczyźni uważają za nieuczciwą, doznaje cierpienia, ich mózgi nie wykazują reakcji empatycznej. Dzieje się coś wręcz przeciwnego – mózgi mężczyzn wykazują wówczas aktywność w rejonach odpowiedzialnych za przyjemność. Aż trudno w to uwierzyć, ale takie są naukowe fakty.