Technologia zmienia działanie mózgu
TECHNOLOGIA ZMIENIA DZIAŁANIE MÓZGU
Technologia zmienia działanie mózgu – ten fakt został dowiedziony przez naukowców. Nowe technologie zamiast ułatwić nam życie, sprawiły, że zaczęliśmy pracować więcej. Gdy obserwowałam studentów, którzy pisząc esej na laptopie, jednocześnie słuchali muzyki przez słuchawki, odbierali smsy i co jakiś czas łączyli się z siecią społecznościową, zastanawiałam się, czy efekt ich pracy będzie rzetelny i zadowoli wykładowców…
Początkowo skłaniałam się ku twierdzeniu, że przy wsparciu nowych technologii, staliśmy się po prostu bardziej wydajni, dlatego możemy wykonać więcej zadań na równie wysokim poziomie. Naukowcy dowiedli jednak, że jest to błędne przekonanie. W sytuacji, w której przerzucamy się od jednego zadania do drugiego, obwody nerwowe w mózgu robią małe przerwy między jednym zadaniem a drugim, co pochłania czas i zmniejsza naszą wydajność. Przypomina to zamykanie jednego programu komputerowego i włączanie następnego, co jak wiemy wymaga czasu.
Technologia zmienia działanie mózgu: wpływ wielozadaniowości na mózg
Naukowcy z Uniwersytetu Michigan dowiedli, że szybka zmiana zadań zmniejsza dokładność ich wykonywania i obniża finalny efekt pracy. Gdy uczestnicy badania nie musieli przerzucać uwagi z jednego zadania na drugie tylko przez dłuższy czas rozwiązywali jedno, wykonywali je nie tylko dokładniej, ale i szybciej. Wielozadaniowość jest obecnie niezbędną umiejętnością, ale musimy zdawać sobie sprawę z wyzwań jakie przed nami stawia.
Pamiętajcie, że przerzucanie się między dwoma zadaniami, przykładowo odpowiadanie na e-mail i pisanie eseju może zmniejszyć wydajność mózgu o 50 procent w porównaniu z oddzielnym ukończeniem jednego zadania i zabraniem się do następnego. Wniosek nasuwa się sam – gdy chcemy, by efekt naszej pracy był lepszy, unikajmy rozproszenia uwagi i częstych zmian podejmowanych działań.
Technologia zmienia działanie mózgu podczas korzystania z wyszukiwarki Google
Wyszukiwarka Google towarzyszy nam niemal każdego dnia. Bez względu czy chcemy poznać masę atomową uranu, temperaturę powietrza w Hanoi lub przepis na tort ptysiowy, Google zawsze stanie na wysokości zadania i wskaże nam to, czego szukamy! Badania naukowców z Uniwersytetu Kalifornijskiego dowodzą, że codzienne korzystanie z tego bardzo użytecznego narzędzia wywołuje trwałe zmiany w mózgu. Dowiedz się więc, jak zmienia się mózg, gdy korzystasz z wyszukiwarki Google.
W książce iMózg. Jak przetrwać technologiczną przemianę współczesnej umysłowości opisano bardzo ciekawe badania, którymi chciałabym się z wami podzielić.
Naukowcy z Kalifornii przeprowadzili eksperyment, w którym wzięły udział dwie grupy ochotników. W pierwszej znajdowały się osoby, które nie używały do tej pory komputera, ale chciały nauczyć się obsługi, w drugiej natomiast były osoby, które miały już kontakt z Internetem. Eksperyment polegał na wyszukiwaniu w Google konkretnych informacji na różne tematy – począwszy od korzyści dla zdrowia wynikających z jedzenia czekolady po planowanie podróży na Galapagos. Zadaniem kontrolnym było czytanie stron zwykłego tekstu.
Aktywację połączeń nerwowych w mózgu podczas wyszukiwania w Google oraz czytania tekstu mierzono za pomocą funkcjonalnego rezonansu magnetycznego. Badania wykazały, że zarówno u osób w grupie pierwszej, jak i drugiej nie było różnic w aktywności nerwowej podczas czytania tekstu. Osoby z obu grup posiadały wieloletnie doświadczenie w wykonywaniu tego rodzaju czynności umysłowej.
Znaczące różnice odnotowano jednak podczas pomiaru aktywności nerwowej mózgu, gdy ochotnicy z obu grup wyszukiwali informację w Google. W mózgach osób, które miały wcześniej kontakt z Internetem, aktywowała się sieć połączeń nerwowych w lewej przedniej części mózgu (grzbietowo-boczna część kory przedczołowej).
Natomiast u osób, które dopiero zaczynały swoją przygodę z Internetem, obszar ten nie wykazywał żadnej aktywności. Na krótko jednak! Już po kilku dniach pracy przy komputerze u niemających wcześniej kontaktów z Internetem aktywował się ten sam rejon w mózgu, co u „internetowych wyjadaczy”.
Wiąże się z nim również kontrola procesu przyswajania wrażeń oraz pamięć krótkotrwała (przechowujemy w niej informacje przez niezbyt długi okres czasu). Naukowcy z Kalifornii wykazali zatem, że grzbietowo-boczna część kory przedczołowej u osób, które wcześniej miały kontakt z Internetem uruchamiała się już na początku googlowania. Natomiast mózgi „debiutantów” potrzebowały zaledwie paru godzin ćwiczeń przy komputerze, by dostosować się do zmian i przekształcić swój dotychczasowy wzorzec aktywności neuronowej.
Naukowcy podsumowali krótko wyniki eksperymentu: wystarczyło pięć godzin w Internecie, by nowo przybyli do sieci zmienili okablowanie w mózgu.
Czy wiesz, że…
Mózg wraz z wiekiem nabywa elastyczności poznawczej
Z pewnością każdy, kto choć trochę zgłębił tajemnice związane z mózgiem, dowiedział się, że jest on niezwykle elastyczny i zdolny do zdumiewających adaptacji. Niedawno świat nauki stanął przed kolejnym odkryciem – mózg jest bardziej elastyczny gdy się trochę zestarzeje!
Neurolodzy z University of California dowiedli, że mózg w wieku od trzydziestu do pięćdziesięciu lat jest bardziej sprawny i elastyczny, niż moglibyśmy się tego spodziewać! Wówczas to zaczyna optymalizować wszystkie informacje zebrane przez lata doświadczeń, czego efektem są największe umiejętności rozumowania osoby w tym wieku.
Za sprawne działanie mózgu odpowiadają miliardy komórek, kilometry połączeń i biliardy kontaktów. Co takiego jednak dzieje się w mózgu, że gdy osiągnie wiek średni staje się jeszcze bardziej efektywny? Dr George Bartzokis i współpracownicy z University of Califonia stwierdzili, że żywotność neuronów w średnim wieku związana jest z rosnącą ilością komórek glejowych w mózgu.
Szczególny ich typ – komórki oligodendrogleju wytwarzają osłonkę mielinową, którą pokryte są wypustki neuronów (aksony). Ze względu na białawy kolor, jakim się wyróżniają, tworzą istotę białą. Mózg w wieku średnim za sprawą większej ilości komórek glejowych jest bardziej elastyczny. Glej może tworzyć również sieci, w których przekazywana informacja ulega modyfikacji Glej odkryty w XIX w. przez Virchowa, został uznany za rodzaj spoiwa utrzymującego komórki nerwowe.
Dziś wiemy już, że komórki glejowe nie są zwykłym klejem, tylko pełnią wiele ważnych funkcji (m.in. chronią i odżywiają neurony, a tworząc barierę krew-móg, zabezpieczają struktury mózgu przed szkodliwymi substancjami). Naukowcy z Kalifornii dowiedli, że między czterdziestym a pięćdziesiątym rokiem życia powłoka z istoty białej jest najskuteczniejsza i dzięki temu aksony mogą przesyłać sygnały informacyjne w dużo szybszym tempie. W tym kontekście na uwagę zasługuje również fakt, iż komórek, które tworzą sieci glejowe w mózgu jest dziesięciokrotnie więcej niż neuronów.
A ostatnie badania pokazują, że glej może tworzyć również sieci, w których przekazywana informacja ulega modyfikacji. Naukowcy z Kalifornii obalili zatem mit, że sprawność umysłowa spada już po dwudziestym piątym roku życia. Co więcej, wykazali niezwykły, związany z wiekiem proces ulepszania mózgu – jest to swoisty upgrade mózgu!